Dostałem informację od czytelnika z Sycowa, że widzi na nowej sycowskiej witrynie wiele oleśnickich widokówek, mogących pochodzić z mojej strony. Okazało się, że to sycowska witryna Socjum, która z tytułu dotyczy Sycowa, a z zawartości wynika, że w znacznym stopniu Oleśnicy. Galeria zaczyna się od działu
Oleśnica sprzed 1945 r. http://sycow.socjum.pl/galeria/album/88
Autorzy witryny zaczęli od tego, że skopiowali największą ilość widokówek z mojej strony (z analizy widokówek wynika, że niektóre z nich skopiowano 2-3 lata temu). Kopistą jest ktoś o nicku PastorKuhn - admin. Kopiował "jak leci". Nawet nie pogardził mapami i rysunkami. Dziwi mnie, że na stronie poświęconej miastu Syców jest niewiele widokówek sycowskich, a najwięcej oleśnickich? Najłatwiej skopiować oleśnickie?
Kolejnym działem są
Znane osoby z Oleśnicy. I tam na pierwszych miejscach G. Wojczek i J. Sinapius z tekstami z mojej strony. Żadnego linku. Wprowadził je internauta(ka) o nicku nyna77, on także kopiował inne widokówki i zdjęcia oleśnickie. Ponadto z pobieżnego oglądu znalazłem inne grafiki i zdjęcia z mojej strony. Nie zaglądałem do miejsc, gdzie trzeba się logować.
Także w witrynie są skopiowane widokówki z Twardogóry
http://www.olesnica.nienaltowski.net/Wi ... /index.htm
które dał mi do umieszczenia na stronę dr P. T. z Niemiec i które nauczony doświadczeniem oznakowałem. Również skopiowali widokówki z wielu innych stron, np.: Hydralu (znaczone pieczątką) oraz w znacznym stopniu zdjęcia ze strony ziomkowstwa Sycowian
http://www.gross-wartenberg.de (wyciągnięto zdjęcia z tekstów autorów publikacji - historyków). Żadnego powołania i linków. Mam nadzieję, że witrynę prowadzą młodzi gimnazjaliści, którzy z braku czasu nie umieścili linków do stron, z których czerpali informacje i teraz to uczynią. Także mam nadzieję, że usuną skopiowane materiały. Wszak na stronach aukcyjnych jest wiele widokówek z Sycowa i okolicznych miejscowości, których kopiowanie nie jest naganne do celów niekomercyjnych. Zauważyłem, że zdarzyło im się powołać na publikację sycowską o zamku. Może nie wypadało im kopiować od Sycowian, szczególnie tak znanych jak Aleksandra i Krzysztof Zielnicowie.
Niestety, powtarza się kolejny raz sytuacja, w której autorzy nowych witryn nie chcą pochwalić się swoją praca - kopiują czyjąś. Zapewne po tym co napisałem, zaczną się ataki na mnie, może tłumaczenia, że nie wiedzieli, że nie można kopiować z innych stron, że kupili widokówki, itd. Zacznie się zapewne usuwanie niektórych widokówek, zdjęć, map, aby zatrzeć ślady itp.