Historia Oleśnicy

Uliczne, ręczne pompy do czerpania wody praktycznie wyszły już z użycia. Myślę, że powinno się, istniejące jeszcze odszukać i pokazać, chociażby na fotografiach.
Dwie takie pompy istnieją jeszcze - i są czynne - w ogródkach kolejowych przy ul. Moniuszki. Pokazuję je na zdjęciach, które zrobiłem w tym roku.
Mam nadzieję, że więcej podobnych pomp pozostało jeszcze w Oleśnicy.
Mietek

Zauważam, że w miejscach moich wędrówek po mieście są one remontowane. Ciągle się jednak boję, że znajdzie sie ktoś, kto zarządzi ich zasypanie. Może uzna, że jeśli są wodociągi, to studnie są niepotrzebne. Podobnie jak zrobiono ze schronami OPL. Przykład z Gruzji pokazuje, że nie znamy dnia ani godziny, kiedy spadną nam na głowę bomby, kiedy nie będzie elektryczności i przestaną działać pompy itd. Czy my w miastach potrafimy przeżyć bez wody, elektryczności, CO, gazu, lodówek? Kiedyś była tzw. Obrona Cywilna. Były jakieś zapasy. Odbywały się ćwiczenia. Co teraz?

Podobne pompy znajdują się na podwórku Kilińskiego 12 i podwórku pomiędzy ulicami 3. maja, Reja, Żeromskiego.
Nie wiem czy istnieje jeszcze pompa na podwórku przy Zamkowej, vis a vis budynku "starej straży".

_________________
Paweł

Na ogrodach działkowych pompy ręczne są bardzo popularne, dopóki cena wody z sieci będzie wysoka, pompy na ogrodach pozostaną. Najciekawsze - warte uwagi znajdują się na ogrodach wojskowych.


Na ul. Rzemieślniczej pompę odkręcono, pewnie z obawy przed kradzieżą. Kilka dni mnie nie będzie jeśli potem czas pozwoli zrobię kilka fotek i zamieszczę na stronie.

Stoi sobie - jak dawniej, tylko pysznych ciastek z cukierni Państwa Macińskich już nie ma.
Inne stoją:
- przy ul. Wojska Polskiego, przy starym domu, na małej skarpie, od strony budynku 13 c,
- w podwórku przy garażach na ul. Kazimierza Wielkiego,
- na ul. Małopolnej tuż przy chodniku, naprzeciwko wejścia do Urzędu Gminy,
- na ul. Krzywoustego, na trawniku za budynkiem nr 8,
- na podwórku jednopiętrowego budynku, na skrzyżowaniu ul. Hallera i 11 Listopada.
Ciąg dalszy nastąpi...

jeszcze jedna
- za przystankiem autobusowym przy ul. Mikołaja Reja.

Fotki nie są moje, dlatego nie znam wszystkich miejsc gdzie zostały zrobione.

1. Podwórko Kilińskiego 12. "Finezyjnie" wykrzywiona dźwignia... Tak samo jak "finezyjnie" pourywane zostały kosze (takie do koszykówki) na pobliskim boisku... I znak "zakaz zatrzymywania i postoju" wyrwany razem ze słupem, rzucany o 3 w nocy po ww. boisku, noszącym imię Piotra Sebastiana...
2. Podwórko Żeromskiego / Mickiewicza
3. Podwórko 11 listopada 21
4.
5. Małopolna, obok Urzędu Gminy
6. Podejrzewam, że okolice Krzywoustego
7.
8. "za przystankiem autobusowym przy ul. Mikołaja Reja"


Kolejne pompy: w okolicach dziury po nieistniejącym budynku przy 11 listopada 28 i za budynkiem przy 11 listopada 20 (nie wiem czy to nie ta na 4 zdjęciu).

_________________
Paweł

4. ul.11 listopada. Na tym samym podwórku co nr3
7. ul.Kazimierza Wielkiego przy garażach

W książce Oleśnica - miasto wież i róż możemy natknąć się na wspomnienia pierwszego powojennego burmistrza Oleśnicy - Mieczysława Piaseckiego:
Najbardziej dokuczał [...] brak wody i światła. Nieczynnych wodociągów nie mogły zastąpić stare studnie uliczne. Było ich w mieście osiemnaście.

Kolejna znajduje się przy "pałacyku" przy Wojska Polskiego.

_________________
Paweł

Kolejna pompa "schowana" za budynkiem Zakładu Rehabilitacji Leczniczej przy ul. 3 Maja 24