Witam,
Przypadła mi przyjemność oddania tysięcznego głosu.
Pan Marek niewątpliwie zasługuje na ten tytuł, nawet jeśli brzmi on nieco młodzieżowo i niezbyt nieadekwatnie do powagi, z jaką podchodzi on do swojej pasji. Jest to jednak powód, by dostrzec współczesny wymiar patriotyzmu - owo skupienie na historii miejsca, w którym żyjemy, na jej implementacji do naszej teraźniejszości przy jednoczesnym pielęgnowaniu historii przodków. Bo przecież nie porzucimy rodu, nawet jeśli zmuszono nas do porzucenia ziemi, skąd nasz ród...
Podziękowania się należą temu, który zgłosił kandydaturę Pana Marka.
Pozdrawiam, M.
|