Historia Oleśnicy

Jak to zwykle w takich historiach jest starszy pan który....itd. Chodzi o to że trzeba by sprawdzić miejsce wykrywaczem metalu . A następnie uruchomić akcję jeżeli się potwierdzi pozytywny wynik badania. Można oczywiście sprzedać taką informacje kolekcjonerom , którzy maja prywatne muzea . Ale czy nie fajniej by było żeby zamiast kilku falsyfikatów przedwojennych widokówek w przyszłym muzeum był czołg ? Jeżeli jest jakiś pomysł na tą sprawę proszę pisać .
ps. Dzieci nie piszcie .

A nie lepiej skontaktować się z Adamem Sikorskim albo z ludźmi z Odkrywcy? To są ekipy, ktore bardzo chętnie pomagają w takich sytuacjach, ale potrzebne są konkrety.

http://www.tvp.pl/historia/magazyny-his ... nie-minelo

http://odkrywca.pl/

_________________
http://www.flickr.com/photos/szajba/

Wstępna rozmowa z panem Wojtkiem Stojakiem była , ale tu chodzi o to żeby ktoś z Oleśnicy pociągnął sprawę .

Szczerze? Jeśli ten "czołg" faktycznie istnieje, to wolałbym żeby zajęli się nim kolekcjonerzy (mający oprócz prywatnych muzeów pieniądze, sprzęt i wiedzę niezbędne żeby doprowadzić "coś" wygrzebane z ziemi do jako takiego stanu), niż miałby zgnić do reszty pod oleśnickim niebem.

_________________
Paweł

nie chce znac lokalizacji tego pojazdu , ale jesli mozna to prosze o przyblizone miejsce jego spoczynku , moze udalo by sie ustalic w jakich walkach polegl
nie mieszkam w polsce wiec nie bede szukal tego pojazdu
znam osoby kompetentne co wydobywaly juz pojazdy pancerne na terenie polski lacznie z konserwatorami zabytkow

_________________
www.tropiciele-tajemnic.com

Najgorsze co mogłoby się stać to ,aby "złomiarze" rozgrabili ten czołg

No trudno , zamykam wątek . Tak to jest , że każdy z nas ma swoje ważne sprawy . Lub jak to powiedział podobno burmistrz Brońś ( gdy oferowano mu kupno przedwojennego łańcucha z insygniami Oels , który nosił na szyi niemiecki burmistrz podczas uroczystości ) NIE INTERESUJE MNIE TO .
ps. Teraz mogą pisać dzieci .

Interesujące podejście..
Czego się spodziewałeś? pospolitego ruszenia i akcji, w ramach której wszyscy pobiegną z saperkami szukać czegoś o czym tylko ty masz jakieś informacje?

_________________
http://www.flickr.com/photos/szajba/

Jotes , przeczytaj jeszcze raz raz pierwszy post , tam jest wszystko napisane . A informacja nie jest tajna , jest dostępna przez cały czas dopóki żyje ów starszy pan . Nikt nie wyraził zainteresowania .

Jak bardzo to jest "podobno". Czy coś wiadomo o tym łańcuchu? Nie było go na żadnym forum aukcyjnym. Nie zachował się na żadnym zdjęciu. Gdyby się pojawił - moglibyśmy sprawdzić czy też był podobny do obecnego sędziowskiego łańcucha.

Witam.Pewnie chodzi o Sokołowice i czołg na łące/w bagnie.Tyle wiem od starszego pana:)Nie wiem czy pomogłem koledze Mareckiemu.

dzieki !!! mi jak mi , ale warto by bylo poznac historie tego pojazdu i moze wyjasnic okolicznosci jak sie w tym bagnie znalazl , co sie stalo z zaloga ?
moze maszyna byla nie sprawna lub uszkodzona w walce , albo z walki sie wycofywala
poznac z jakiej byla jednostki i po ktorej stronie walczyla itp
dobrze by bylo po 70sieciu latach przypomniec historie tych ziem pokoleniu starszemu jak i mlodemu
( brak polskich znakow sorry )

_________________
www.tropiciele-tajemnic.com

Ok.Podrążę nieco ten temat.Starszy pan jest moim dobrym znajomym.

Witam.Poniżej napiszę wszystko to,co udało mi się dowiedzieć nt.czołgu.
Mój znajomy(obecnie pan po sześdziesiątce) wiedzę o nim posiada z opowiadań babci.
Czołg jest jednym z tych,które podobno znajdowały się w okolicy Brzezia.
Utknął na Sokołowickiej łące(podmokła kurzawka gdzie wg.opowiadań babci ginęły bezpowrotnie nieostrożne krowy) w drodze na załadunek kolejowy do wsi Cieśle.Znajomy mój utrzymuje,że jest w stanie wskazać miejsce zalegania maszyny.A i jeszcze zacytuję pana Janka:- W sprawie czołgu dzwonił facet z Wrocławia.
Ciekawe.Pozdrawiam,Tomek

dziekuje bardzo !!!! taki czolg to teraz nie lada kasek , jeszcze nie dawno sciagalo sie je z poligonow i za ich zlom kupowalo sie paliwo dla jednostek wojskowych , potem zaczely znikac z cokolow pomnikow i trafiac do prywatnych kolekcjonerow lub muzeow
jak tam wystepuje kurzawka to on tam zostanie na zawsze , w styczniu jak byla ofensywa pewnie wszystko bylo zasypane sniegiem , piekny kawalek historii

_________________
www.tropiciele-tajemnic.com