Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Sigmar Polke i stary młyn |
 |
|
marekn pisze: Czy u nas znajdą sprzymierzeńców? Jednego już mają... Cytuj: - Myślę, że inwestorzy nie za bardzo sobie zdają sprawę z kosztów - tak burmistrz Jan Bronś skomentował prywatną inicjatywę stworzenia muzeum Sigmara Polke w zabytkowym, ale mocno zrujnowanym, młynie przy ulicy Młynarskiej. Odwołał się przy tym do doświadczeń przy tworzeniu siedziby dla miejskiego muzeum pod nazwą Dom Spotkań z Historią. Trwający właśnie remont niewielkiej kamienicy vis-a-vis bazyliki wymaga większych nakładów niż się pierwotnie spodziewano. Okazało się to po dokładnym rozpoznaniu stanu stropów. Jest gorszy niż wynikało to z wykonanych wcześniej odkrywek. W rezultacie wszystkie stropy w budynku muszą być wymienione. Podobnie jest ze stanem murłaty, czyli drewnianej belki ułożonej na budynku, przenoszącej obciążenia więźby dachowej na ściany. Burmistrz - z wykształcenia budowlaniec - o miejskiej inwestycji powiedział wprost: Taniej by było taki obiekt wybudować niż remontować... Odnosząc się do społecznej inicjatywy związanej z adaptacją młyna na muzeum Sigmara Polke, nie pozostawia złudzeń: Jak ktoś się decyduje na Młynarską 4, to ja mu życzę powodzenia... http://panoramaolesnicka.pl/artykul,O_i ... e,4118.htm
[quote="marekn"]Czy u nas znajdą sprzymierzeńców?[/quote] Jednego już mają...
[quote]- Myślę, że inwestorzy nie za bardzo sobie zdają sprawę z kosztów - tak burmistrz Jan Bronś skomentował prywatną inicjatywę stworzenia muzeum Sigmara Polke w zabytkowym, ale mocno zrujnowanym, młynie przy ulicy Młynarskiej. Odwołał się przy tym do doświadczeń przy tworzeniu siedziby dla miejskiego muzeum pod nazwą Dom Spotkań z Historią. Trwający właśnie remont niewielkiej kamienicy vis-a-vis bazyliki wymaga większych nakładów niż się pierwotnie spodziewano. Okazało się to po dokładnym rozpoznaniu stanu stropów. Jest gorszy niż wynikało to z wykonanych wcześniej odkrywek. W rezultacie wszystkie stropy w budynku muszą być wymienione. Podobnie jest ze stanem murłaty, czyli drewnianej belki ułożonej na budynku, przenoszącej obciążenia więźby dachowej na ściany. Burmistrz - z wykształcenia budowlaniec - o miejskiej inwestycji powiedział wprost: Taniej by było taki obiekt wybudować niż remontować... Odnosząc się do społecznej inicjatywy związanej z adaptacją młyna na muzeum Sigmara Polke, nie pozostawia złudzeń: Jak ktoś się decyduje na Młynarską 4, to ja mu życzę powodzenia...[/quote] http://panoramaolesnicka.pl/artykul,O_inicjatywie_sceptycznie,4118.htm
|
|
|
 |
: śr wrz 12, 2012 9:06 pm |
|
|
 |
|
|
Tytuł: |
Re: Sigmar Polke i stary młyn |
 |
|
Nie mogłem napisać o młynie (i innych budynkach - bo przedstawiłem kilka lokalizacji) w powiązaniu z ..., gdyż taka była prośba organizatorów. Internet, Ich zdaniem, jest bardziej nośny niż regionalna gazeta i taki tekst mógłby trafić do konkurencji w Niemczech i bardzo utrudnić pozyskanie sponsorów. Niestety, organizatorzy zamierzenia nie znają oleśnickich realiów. Czy u nas znajdą sprzymierzeńców? marekn
Nie mogłem napisać o młynie (i innych budynkach - bo przedstawiłem kilka lokalizacji) w powiązaniu z ..., gdyż taka była prośba organizatorów. Internet, Ich zdaniem, jest bardziej nośny niż regionalna gazeta i taki tekst mógłby trafić do konkurencji w Niemczech i bardzo utrudnić pozyskanie sponsorów. Niestety, organizatorzy zamierzenia nie znają oleśnickich realiów. Czy u nas znajdą sprzymierzeńców? marekn
|
|
|
 |
: czw sie 09, 2012 10:20 am |
|
|
 |
|
|
Tytuł: |
Sigmar Polke i stary młyn |
 |
|
O Sigmarze Polke możemy poczytać tu: http://olesnica.org/Architekt_Polke_Hermann.htmO starym młynie tu: http://olesnica.org/stary_niszczejacy_mlyn.htmA w Panoramie Oleśnickiej i o Sigmarze i o młynie. http://panoramaolesnicka.pl/artykul,Czy ... e,4073.htmCytuj: Rok temu (Panorama Oleśnicka nr 31/2011) opublikowaliśmy artykuł pod tytułem „Upamiętnić artystę”, w którym pisaliśmy o naszym spotkaniu z Robertem Crotlą, urodzonym w Oleśnicy, mieszkającym w Monachium artystą i kuratorem sztuki, który odwiedził nasze miasto zafascynowany postacią zmarłego w 2010 roku Sigmara Polke - urodzonego w 1941 w Oleśnicy jednego z najwybitniejszych współczesnych artystów świata. Robert Crotla odwiedził miasto swego urodzenia, by szukać domu, w którym urodził się Polke. „Dziennikarz Panoramy opowiada swojemu rozmówcy, że kiedyś wpadł mu do głowy „całkiem szalony” pomysł, aby w Oleśnicy wybudować nowoczesne muzeum Sigmara Polke, najlepiej na placu Zwyciestwa, gdzie jest tyle przestrzeni. Żeby była to turystyczna atrakcja, tak jak muzea na zachodzie i południu Europy...” - to fragment naszej publikacji sprzed roku. Potem były miesiące milczenia, aż tu nagle - 26 lipca - Robert Crotla powiadomił nas mailem, że przyjeżdża do Oleśnicy wraz z przyjaciółmi, by obejrzeć młyn obok naszej siedziby pod kątem możliwości zaadaptowania go na... muzeum Sigmara Polke! W czwartek towarzyszyliśmy Robertowi Crotli w wizji lokalnej. Byli z nim jego przyjaciele - architekt z Monachium Victor Gwiazda, historyk sztuki Gabriele Kunkel, artysta z Wrocławia Jerzy Zajączkowski, niemiecki dziennikarz. Zaproszony został także Marek Nienałtowski - pasjonat historii Oleśnicy i autor poświęconej temu strony internetowej. Młyn pokazywał obecny jego właściciel - przedsiębiorca spoza Oleśnicy. Obiekt jest w bardzo złym stanie, mocno zawilgocony z powodu rzeczki, która płynie pod nim, a także nieszczelnego dachu. Nawet zwiedzanie go było niebezpieczne, bo przez zbutwiałe deski można spaść do piwnicy. Problemem jest brak planów architektonicznych młyna. Remont i adaptacja na cele placówki muzealnej wymaga ogromnych nakładów finansowych. Konieczne - w przypadku nabycia - byłoby zrobienie inwentaryzacji. Robert Crotla zdradził nam, że chciałby powołać fundację z udziałem Niemców i Polaków, która mogłaby zająć się zakupem nieruchomości w Oleśnicy i urządzeniem muzeum Sigmara Polke. Zadaniem fundacji byłoby pozyskanie funduszy i dzieł artysty. On sam chciałby, by w takiej placówce organizowano także wystawy wybitnych artystów światowych. Uczestniczyliśmy w rozmowach, podczas których goście na gorąco dzielili się swoimi wrażeniami. Architekt Victor Gwiazda mówił, że można na potrzeby muzeum budować nowoczesny obiekt, ale o wiele lepiej wykorzystywać stare obiekty przemysłowe. Podobnego zdania jest Robert Crotla, który chciałby zaadaptować istniejący już stary budynek, by zbytnio nie ingerować w przestrzeń miasta. Działania na rzecz odważnej inicjatywy są we wstępnej fazie. Trudno dziś wyrokować, co z nich wyniknie. Tworzone przez władze miasta muzeum naprzeciwko bazyliki uwzględniać będzie Sigmara Polke. To jednak nie to samo, co placówka wyłącznie jemu poświęcona. Będziemy kibicować osobom, które chciałyby realizować w Oleśnicy „całkiem szalone” pomysły...
O Sigmarze Polke możemy poczytać tu: http://olesnica.org/Architekt_Polke_Hermann.htm O starym młynie tu: http://olesnica.org/stary_niszczejacy_mlyn.htm
A w Panoramie Oleśnickiej i o Sigmarze i o młynie. http://panoramaolesnicka.pl/artykul,Czy_powstanie__muzeum_Sigmara_Polke,4073.htm
[quote]Rok temu (Panorama Oleśnicka nr 31/2011) opublikowaliśmy artykuł pod tytułem „Upamiętnić artystę”, w którym pisaliśmy o naszym spotkaniu z Robertem Crotlą, urodzonym w Oleśnicy, mieszkającym w Monachium artystą i kuratorem sztuki, który odwiedził nasze miasto zafascynowany postacią zmarłego w 2010 roku Sigmara Polke - urodzonego w 1941 w Oleśnicy jednego z najwybitniejszych współczesnych artystów świata. Robert Crotla odwiedził miasto swego urodzenia, by szukać domu, w którym urodził się Polke. „Dziennikarz Panoramy opowiada swojemu rozmówcy, że kiedyś wpadł mu do głowy „całkiem szalony” pomysł, aby w Oleśnicy wybudować nowoczesne muzeum Sigmara Polke, najlepiej na placu Zwyciestwa, gdzie jest tyle przestrzeni. Żeby była to turystyczna atrakcja, tak jak muzea na zachodzie i południu Europy...” - to fragment naszej publikacji sprzed roku. Potem były miesiące milczenia, aż tu nagle - 26 lipca - Robert Crotla powiadomił nas mailem, że przyjeżdża do Oleśnicy wraz z przyjaciółmi, by obejrzeć młyn obok naszej siedziby pod kątem możliwości zaadaptowania go na... muzeum Sigmara Polke! W czwartek towarzyszyliśmy Robertowi Crotli w wizji lokalnej. Byli z nim jego przyjaciele - architekt z Monachium Victor Gwiazda, historyk sztuki Gabriele Kunkel, artysta z Wrocławia Jerzy Zajączkowski, niemiecki dziennikarz. Zaproszony został także Marek Nienałtowski - pasjonat historii Oleśnicy i autor poświęconej temu strony internetowej. Młyn pokazywał obecny jego właściciel - przedsiębiorca spoza Oleśnicy. Obiekt jest w bardzo złym stanie, mocno zawilgocony z powodu rzeczki, która płynie pod nim, a także nieszczelnego dachu. Nawet zwiedzanie go było niebezpieczne, bo przez zbutwiałe deski można spaść do piwnicy. Problemem jest brak planów architektonicznych młyna. Remont i adaptacja na cele placówki muzealnej wymaga ogromnych nakładów finansowych. Konieczne - w przypadku nabycia - byłoby zrobienie inwentaryzacji. Robert Crotla zdradził nam, że chciałby powołać fundację z udziałem Niemców i Polaków, która mogłaby zająć się zakupem nieruchomości w Oleśnicy i urządzeniem muzeum Sigmara Polke. Zadaniem fundacji byłoby pozyskanie funduszy i dzieł artysty. On sam chciałby, by w takiej placówce organizowano także wystawy wybitnych artystów światowych. Uczestniczyliśmy w rozmowach, podczas których goście na gorąco dzielili się swoimi wrażeniami. Architekt Victor Gwiazda mówił, że można na potrzeby muzeum budować nowoczesny obiekt, ale o wiele lepiej wykorzystywać stare obiekty przemysłowe. Podobnego zdania jest Robert Crotla, który chciałby zaadaptować istniejący już stary budynek, by zbytnio nie ingerować w przestrzeń miasta. Działania na rzecz odważnej inicjatywy są we wstępnej fazie. Trudno dziś wyrokować, co z nich wyniknie. Tworzone przez władze miasta muzeum naprzeciwko bazyliki uwzględniać będzie Sigmara Polke. To jednak nie to samo, co placówka wyłącznie jemu poświęcona. Będziemy kibicować osobom, które chciałyby realizować w Oleśnicy „całkiem szalone” pomysły...[/quote]
|
|
|
 |
: śr sie 08, 2012 10:05 pm |
|
|
 |
|